W obu jednostkach napędowych, benzynowych i wysokoprężnych, występują świece: żarowe i zapłonowe. Czym, poza nazwą, różnią się od siebie? Za co odpowiadają? Jak właściwie dobrać je do własnego samochodu? I co jeszcze warto o nich wiedzieć?
Benzyna: zapłon iskrowy
Działanie: w silnikach benzynowych potrzebny jest czynnik zewnętrzny, który zapali mieszankę paliwowo-powietrzną. Proces ten odbywa się dzięki świecom zapłonowym. Pracują one nieustannie, gdy silnik jest uruchomiony.
Budowa: pojedyncza świeca zapłonowa wyposażona jest w dwa typy elektrod (jedną środkową i boczne, których może być od 1 do 4), między którymi powstaje wyładowanie oraz iskra elektryczna. To ona zapala mieszankę. Podział świec zapłonowych na rodzaje związany jest z materiałami, z których wykonane są elektrody:
– świece standardowe;
– irydowe;
– platynowe.
Żywotność: zależy ona od materiału, z którego wykonane są elektrody. Standardowe świece wystarczają średnio na 30-40 tys. km. Te wykonane ze szlachetnych metali (irydowe, platynowe) wytrzymają dłużej – około 200 tys. km.
Zużycie: usterka bądź zużycie tego niewielkiego, ale bardzo istotnego elementu przekłada się na gorsza pracę silnika. Jeśli jedna ze świec będzie stopiona bądź pokryta nagarem, to nie wytworzy iskry i nie zapali mieszanki. Wówczas odpalenie silnika może okazać się niemożliwe. Pierwszymi oznakami zużycia świecy jest nierówna praca motoru i szarpanie podczas jazdy. To z kolei może przełożyć się na wzrost spalania i pogorszenie osiągów.
Cena: jest ona również uzależniona od materiału, z którego wykonano elektrody i co za tym idzie od żywotności świec. Za standardowy pojedynczy produkt zapłacimy około 10 PLN, za świecę irydową bądź platynową, około 30 PLN.
Wymiana: świece zapłonowe możemy wymienić samodzielnie. Wykręcenie starej i wkręcenie nowej świecy wykonujemy przy pomocy specjalnego klucza. Dokręcić je musimy odpowiednią siłą (odpowiednim momentem). Jeśli awarii uległa jedna ze świec, najlepiej wymienić cały komplet. Pamiętajmy jednocześnie, że do każdego modelu samochodu przypisane są konkretne rodzaje świec.
Diesel: zapłon samoczynny
W silnikach wysokoprężnych zapłon nazywamy samoczynnym. Jak wskazuje nazwa „wysokoprężny”, stopień sprężania mieszanki paliwowo-powietrznej jest tu znacznie wyższy, niż w silniku benzynowym. Dzięki gwałtownemu zwiększeniu ciśnienia proces spalania uzyskuje tak wysoką temperaturę (ok. 600-1000 stopni C), że dochodzi do samozapłonu. Olej napędowy zapala się zatem samoczynnie, bez elementu inicjującego (iskry).
Działanie: mimo tego w silnikach Diesla montowane są świece żarowe. Dlaczego? Przydają się one wtedy, gdy jest zimno. Przy niskiej temperaturze mieszanki, nawet mimo bardzo wysokiego ciśnienia panującego w komorze spalania, nie dojdzie do samozapłonu. Dlatego właśnie niezbędne są świece żarowe, które podgrzeją powietrze w cylindrze do odpowiedniej temperatury (minimum 350 stopni C). Robią to w bardzo krótkim czasie, od kilku do kilkunastu sekund.
Budowa: świece żarowe pracują okazyjnie, przy niskich temperaturach silnika i otoczenia. Ich budowa musi sprostać potrzebie szybkiego rozgrzania komory do wysokiej temperatury. Dlatego też pobierają bardzo dużą ilość prądu z akumulatora. Świece żarowe dzielimy na:
– metalowe – elementem grzewczym jest tu metalowa spirala; świeca przy temperaturze zewnętrznej 0 stopni C zagrzewa się do 850 stopni C w 4 sekundy, a po 10 do 1050 stopni C;
– ceramiczne – element grzewczy zatopiony jest w tworzywie ceramicznym; w ciągu jednej sekundy osiąga 1000 stopni C.
Żywotność: najczęściej oscyluje ona w granicach 100 tys. km. Świece ceramiczne charakteryzują się dużym przewodnictwem ciepła, szybciej osiągają pożądaną temperaturę i są trwalsze od metalowych.
Zużycie: latem, kiedy świece żarowe z reguły nie pracują, możemy nawet nie zauważyć, że któraś z nich się zużyła. Zimą natomiast odczujemy wyraźne trudności z uruchomieniem silnika bądź złą prace jednostki napędowej w pierwszych chwilach po jej uruchomieniu. Świece żarowe można sprawdzić za pomocą czujnika lub akumulatora. Wystarczy je wykręcić, podpiąć pod akumulator i skontrolować, czy się nagrzewają.
Cena: za świece żarowe zapłacimy od ok. 20 do 200 PLN (w zależności od producenta i cech techniczno-eksploatacyjnych).
Wymiana: dostęp do świec nie jest łatwy, ponieważ znajdują się one najczęściej pod osłoną silnika. By je wykręcić należy użyć klucza dynamometrycznego. Nawet jeśli jedna świeca nie działa prawidłowo, to warto wymienić wszystkie, ponieważ możemy spodziewać się, że po pierwszej zepsują się kolejne. Wymieniając wszystkie zapobiegniemy nierównej pracy silnika. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na średnicę i skok gwintu oraz napięcie. Wybierajmy takie, jakie zaleca producent auta, ponieważ każda świeca dostosowana jest do danego silnika pod kątem czasu nagrzewania, napięcia pracy, właściwości cieplnych i kształtu. Jeśli świeca jest urwana, lub jeśli podczas demontażu zdarzyło się nam ją ukręcić, warto oddać auto do warsztatu. Tam zajmą się nią fachowcy, którzy za pomocą specjalnych narzędzi usuną usterkę bez rozbierania silnika.
By jednostka napędowa wytworzyła energię, musi spalić mieszankę paliwowo-powietrzną. Silnik benzynowy potrzebuje do tego procesu iskry ze świecy zapłonowej. Diesle natomiast, dzięki temu, że potrafią wytworzyć wysokie ciśnienie, mogą obyć się bez zewnętrznego czynnika inicjującego. Świece żarowe są im potrzebne po to, by przy niskich temperaturach powietrze w cylindrze zostało odpowiednio podgrzane. Ich rola jest zatem znacznie mniejsza. Mimo podobnej nazwy, oba rodzaje świec różni praktycznie wszystko, od funkcji, przez cenę po żywotność.