Wszyscy lubimy supersamochody, chociaż nie da się ukryć, że samochody o niebywałych osiągach, pięknej sylwetce oraz wyścigowym charakterze zazwyczaj kosztują niemało. Prezentujemy zatem najdroższe modele aut, które – mając odpowiednio gruby portfel – można nabyć i poczuć się wyjątkowo.
8. Zenvo ST1
Na miejscu ósmym znalazł się Zenvo ST1 z ceną 1,2 miliona dolarów. Ten istniejący tylko w piętnastu egzemplarzach duński supersamochód ma ponad 1100 koni mechanicznych, co pozwala mu osiągnąć prędkość maksymalną wynoszącą 375 km/h. Zenvo ST1 został w całości zaprojektowany w Danii, jednak powstawał on z podzespołów niemieckich oraz amerykańskich. Nie będziemy mu jednak wypominać pochodzenia, bo wynik końcowy jest przepiękny, a to liczy się najbardziej.
7. Ferrari LaFerrari
F70, bo taka jest druga nazwa LaFerrari, to pierwszy hybrydowy wóz w historii włoskiego producenta, będący jednocześnie najszybszym pojazdem spośród wszystkich dotychczasowych aut Ferrari. 963 konie mechaniczne rozpędzają kosztujące 1,4 miliona dolarów LaFerrari do 100 km/h w 2,7 sekundy, a o prędkości maksymalnej wiadomo tylko tyle, że na pewno jest ona większa niż 350 km/h. Nie dziwi nas to niedopowiedzenie – sami balibyśmy się rozpędzić F70 do takich prędkości.
6. Aston Martin One-77
Szóstą pozycję naszego zestawienia zajął Aston Martin One-77. Maksymalna prędkość wynosząca 355 km/h, przyspieszenie od zera do 100 km/h w 3,5 sekundy, 750 koni mechanicznych oraz przepiękna linia nadwozia – to wszystko razem składa się w stylowy angielski wóz, w którym z wielką chęcią zobaczylibyśmy Agenta 007. Cena? Zaledwie 1,4 miliona dolarów.
5. Koenigsegg One
Szwedzki producent kosztującego “zaledwie” 2 miliony dolarów modelu One znany jest z produkcji jednych z najszybszych aut na świecie. Nie inaczej jest i tym razem: 940 koni mechanicznych przy 940 kilogramach masy zapewnia na torze niebywałą frajdę, a pięciolitrowe V8 jest przystosowane do spalania nie tylko standardowej benzyny czy paliwa wyścigowego, ale również… biopaliwa.
4. Ferrari F60 America
Ferrari udało się umieścić w naszym zestawieniu dwa modele: to kosztujące ponad 2,5 miliona dolarów włoskie cacko powstało, aby upamiętnić sześćdziesiąt lat obecności marki w Stanach Zjednoczonych. Stąd wzięła się nie tylko nazwa tego modelu, ale również barwy: biało-czerwono-niebieskie. Nie da się również ukryć, że jest to jeden z piękniejszych wozów, jakie włoski producent wypuścił w ostatnich latach. Niewielkie wymiary Ferrari rekompensuje osiągami: 3,2 sekundy do “setki”, prędkość maksymalna wynosząca 340 km/h oraz 740 koni mechanicznych mocy to naprawdę oszałamiające wyniki.
3. Lykan Hypersport
Wyprodukowany przez W Motors Lykan Hypersport prawdopodobnie oszałamia swoim blaskiem na drodze: w jego przednich światłach znajdują się… kamienie szlachetne. To pewnie jeden z głównych czynników wpływający na jego cenę, która wynosi 3,4 milionów dolarów. Inną ciekawostką na temat tego wozu jest fakt, że wystąpił on w siódmej części filmu “Szybcy i wściekli”. Lykan Hypersport jest również na wyposażeniu policji w Arabii Saudyjskiej – ciekawi nas, czy kierujący nim funkcjonariusze muszą podpisywać przed wyjazdem specjalne oświadczenia dotyczące odpowiedzialności za samochód…
https://www.youtube.com/watch?v=ErW122mC1Ls
2. Lamborghini Veneno
Drugie miejsce z ceną 4,5 miliona dolarów zajęło Lamborghini Veneno, które powstało w ramach obchodów pięćdziesiątych urodzin marki w liczbie dziewięciu egzemplarzy. Nic dziwnego więc, że na rynku wtórnym Veneno osiąga ceny będące nawet dwukrotnością ceny wyjściowej! Bądźmy jednak szczerzy: ten nieporównywalny z niczym innym wygląd również jest elementem wpływającym na to, że wspomniany model Lamborghini jest aż tak bardzo pożądany wśród osób majętnych.
1. Koenigsegg CCXR Trevita
Na pierwszym miejscu naszej listy znalazł się samochód, który kosztuje aż 4,8 milionów dolarów. Trudno się temu dziwić: ten model Koenigsegga został wyprodukowany wyłącznie w czterech egzemplarzach, a części jego podzespołów znajdują się prawdziwe diamenty! CCXR Trevita ma w zanadrzu ponad tysiąc koni mechanicznych, dzięki którym osiąga prędkość 100 km/h w ciągu niecałych trzech sekund. To dopiero osiągi!
Moglibyśmy znacząco rozbudować tę listę, bo nie brak na świecie niesamowicie drogich supersamochodów. Jesteśmy jednak zdania, że przedstawiona przez nas ósemka jest pewną kwintesencją najlepszych wyborów, jeśli chodzi o auta wyścigowe z całego świata. Jednocześnie mamy nadzieję, że przyjdzie kiedyś taki dzień, gdy każdego z nas będzie stać na to, aby kupić przynajmniej jeden z wymienionych powyżej wozów.